Kwas aha

Ten mocniejszy proszę

Na rynku dostępne są preparaty o szerokim wachlarzu zastosowań, które zawdzięczają badanym od lat składnikom aktywnym. Ich stężenie wpływa na ich działanie – to dość jasne, ale czy zawsze wyższe stężenie oznacza lepsze działanie? Nie, nie zawsze.

Kwasy

Kwas glikolowy

Najczęściej stosowanym w terapii przeciwstarzeniowej kwasem jest kwas glikolowy. Kosmetyka korzysta ze stężeń 5-15% w pielęgnacji domowej do nawet 35% w gabinetach kosmetycznych. Zabiegi z użyciem wyższego stężenia wykonywane są już w gabinetach medycyny estetycznej.
Głównym zadaniem kwasu jest pobudzenie odnowy mikrokomórkowej oraz złuszczenie martwego naskórka, a tym samym zmniejszenie grubości warstwy rogowej. Kwasy widocznie odświeżają i wygładzają skórę, a ponadto ułatwiają wchłanianie składników aktywnych zawartych w innych kremach, ponieważ nie muszą one „przebijać się” przez warstwę martwego naskórka.

Wybierając krem z kwasem po raz pierwszy, warto sięgnąć po niższe stężenie. Pierwsze użycie kwasu, nawet o niewielkim stężeniu, również przyniesie efekt, a ryzyko wystąpienia podrażnień będzie znacznie mniejsze.

Kwas mlekowy

Czy wiecie, że kwas mlekowy zmienia swoje właściwości w zależności od stężenia? Gdy stanowi składnik kremu, a jego stężenie stanowi 1-10%, kwas wykazuje właściwości nawilżające. W stężeniu między 30-50% wykorzystuje się go w gabinetach kosmetycznych, ponieważ działa złuszczająco. Dodatkowo wykazuje właściwości antybakteryjne.

Co więcej, kwas mlekowy jest jednym z głównych składników NMF (naturalnego czynnika nawilżającego). Dzięki temu pomaga utrzymać prawidłowo nawilżoną skórę, a jak wiadomo, sucha skóra szybciej się starzeje.

Kwas migdałowy

Tutaj nieśmiało przedstawimy jeden z naszych własnych bestsellerów – hydratore. Można go nazwać królem braku przesady. Zawarty w nim kwas migdałowy (5%) w połączeniu z kompleksem nawilżającym stanowi idealne rozwiązanie dla osób ze skórą mieszaną. Klasyczny obraz skóry mieszanej – skrajnie przesuszone policzki i wiecznie świecący od nadmiaru sebum nos i czoło. Kwas migdałowy ma działanie przeciwbakteryjne i nawilżające.

Hydratore działa seboregulująco. Co to znaczy? Zamiast stosować krem nawilżający na policzki i „wysuszający” na nos i czoło, użyj jednego kremu, który reguluje wydzielanie sebum. Pobudza jego produkcje tam, gdzie jej brakuje oraz wycisza gruczoły łojowe, gdy wykazują nadaktywność.

Retinol

Retinol jest cząsteczką znaną w kosmetyce i bardzo cenioną – to fakt. Działa stymulująco na proces odnawiania komórek skóry. Efektem stosowania kremu z retinolem jest odświeżona, zrewitalizowana i wygładzona skóra. Jednak cena za te efekty jest jasna – brak opalania i wzmożona ostrożność w użytkowaniu. Retinol jest cząsteczką bardzo drażniącą. Gdy mamy wrażliwą skórę, za duże stężenie retinolu może wywołać silne podrażnienie.

Dlatego nie polecamy rozpoczynania kuracji retinolem od „tego najmocniejszego”, bo efekty wcale nie muszą być dzięki temu szybsze ani lepsze. Co więcej? Dla osób ze skórą wrażliwą, niższe stężenie retinolu może okazać się w zupełności wystarczające, gdy wyższe wywoła podrażnienie i zniechęci do stosowania dobrego kremu.

Czy więcej znaczy lepiej – bardziej dosłownie

Czy nakładanie grubej warstwy kremu wpływa na jego skuteczność?

Nie, nie wpływa, a już na pewno nie pozytywnie. Stężenie składników aktywnych w kremach nie zmienia się, gdy nałożymy więcej preparatu na skórę.
Co więcej – grubsza warstwa może się nie wchłonąć, co spowoduje zaklejenie twarzy. Nie mówiąc o uczuciu tłustości w ciągu dnia i brudnej poduszce w nocy.

W naszym przypadku – jedna lub dwie pompki kremu zdecydowanie wystarczą.

Nie Komentarze

Dodaj komentarz

MenuWirtualny KosmetologKonto