Nie jest dla nikogo odkryciem, że się różnimy niemal skrajnie. Wynikają z tego drobne nieporozumienia, które najczęściej bawią, gdy spojrzy się na nie z dystansu. Różnimy się w sposobie myślenia, zachowania, reakcjach na codzienne zdarzenia. Zdawać by się mogło, że akurat skórą różnimy się najmniej. Niekoniecznie.

Spis treści

Starzenie się skóry męskiej i kobiecej

W procesie starzenia się różnice są bardzo wyraźne. Powodem tego jest inna grubość skóry. Zewnętrzna warstwa naskórka u mężczyzny może być nawet dwukrotnie grubsza? Wszystkie warstwy skóry u panów są o około 25% grubsze niż u kobiet. Czyni to panie delikatniejszymi, bardziej podatnymi na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych, takich jak UV, a co za tym idzie – na powstawanie zmarszczek i starzenie się skóry. Dlatego panie są bardziej skłonne do stosowania wielu kosmetyków – kremów, maseczek, peelingów, serum – wszystko, żeby proces starzenia opóźnić. Statystycznie u kobiet pierwsze zmarszczki widać około 25 roku życia. U mężczyzn zaczynają być dostrzegalne dopiero po 30! Jednak natura nie była całkiem niesprawiedliwa. Jak już u panów pojawią się zmarszczki, to nie da się ich przeoczyć, są bardzo wyraźne. Wynika z tego męskie myślenie – „nie potrzebuję kremów i pielęgnacji skóry”. Wystawiają się na promieniowanie słoneczne bez filtra, „bo po co?”. Nie stosują kremów chociażby nawilżających, „bo to niemęskie”. Dla tych, którzy nie czytają wiadomości – średniowiecze w Polsce skończyło się w XV wieku. Współczesny mężczyzna dba o siebie i nie ma w tym nic niezwykłego ani tym bardziej niemęskiego. Dobry krem nawilżający czy masełko należy się każdemu. Szczególnie na mrozie… Uwierzcie na słowo – łatwiej zapobiegać starzeniu się skóry niż je potem cofać. Dlatego nawet w młodości chłopcy powinni się troszczyć o cerę.

Typ skóry

„Nawet”, a może szczególnie w młodości. Wiele kobiet uważa, że ma okropnie tłustą cerę, a co gorsza – wszyscy to widzą! Kolejny fakt – mężczyźni mają większą skłonność do skóry tłustej i mieszanej. Tak jak w życiu dorosłym panowie się tym nie przejmują, w młodości przysparza im to problemów skórnych. Chłopcy częściej borykają się z trądzikiem młodzieńczym i niejednokrotnie przechodzą go gorzej od dziewcząt. Kontrola wydzielania sebum może znacznie złagodzić przebieg dojrzewania, a przynajmniej jego widoczne objawy. Ilość łoju i raczej typowe dla mężczyzn większe pory, które często ulegają zapchaniu, mogą być winne powstawaniu zaskórników. U pań niewielka ilość sebum i estrogeny narażają je na częstsze występowanie zmian naczyniowych, a nawet trądzika różowatego. Zgodnie ze zwyczajem „coś za coś”.

Tkanka tłuszczowa

Gdy rozmawiamy o różnicach między skórą męską a kobiecą, nie sposób nie wspomnieć o cellulicie. Niezależnie od wagi, mężczyźni mają znacznie mniejsze skłonności do występowania cellulitu. Kobiety są „zaprogramowane” na zwiększone magazynowanie tłuszczu, mamy go więcej w tkance podskórnej. To i splot włókien kolagenowych (znacznie luźniejszy niż u mężczyzn) niemal gwarantuje nam cellulit.

Podstawowym powodem wielu różnic między nami jest też projekt Matki Natury – rodzenie dzieci, które przypadło płci pięknej. Ze względu na to, że organizm kobiety musi wytrzymać bardzo dużo w trakcie ciąży, skóra musi być bardziej rozciągliwa. W warstwie skóry właściwej mamy więcej włókien sprężystych elastyny. Włókna kolagenowe i sprężyste są luźniej splecione, dzięki czemu skóra może się rozciągnąć. Jednocześnie jest cieńsza, dlatego jest bardziej podatna na uszkodzenia – przez promieniowanie UV, przebarwienia i zmarszczki.

Wrażliwość na ból

Kontrowersyjny temat w damsko-męskich dyskusjach. Ilu panów usłyszało, że „nie wytrzymaliby okresu”? Ten temat ciężko rozstrzygnąć, ale prawdą jest, że inaczej reagujemy na ból. Męska skóra ma mniej włókien nerwowych. Oznacza to, że mężczyźni są nieco mniej wrażliwi na ból.

Dla przykładu – mężczyzna później poczuje wpływ temperatury lub ukłucie igłą, ale kobieta dłużej je wytrzyma.

#dottorepoleca

Nawiązując do pytania „co dla panów?”, nasze produkty są dedykowane problemom skórnym, a nie płci. Nie mamy w ofercie kremu, który byłby wyłącznie dla kobiet lub wyłącznie dla mężczyzn. Jednak dzięki wymienionym wyżej różnicom, możemy zaproponować:

Kosmetyki dla Niego

Hydratore + City night cream
Hydratore to krem na dzień z 5% kwasem migdałowym, który nawilża i reguluje wydzielanie sebum. Połączenie z delikatnym działaniem złuszczająco odżywiającym City night cream stanowi pielęgnację, która spełni potrzeby większości skóry panów.

Kosmetyki dla Niej

C-flush cream RICH + Rossatore Resurfacing Cream
C-flush cream RICH jest bardzo treściwy i odżywczy. Działa przeciwzmarszczkowo i zapewnia antyoksydacyjną ochronę. Rossatore Resurfacing Cream skierowany jest dla skóry delikatnej. Łączy działanie anti-aging ze wzmacniającym.

Powyższe propozycje sprawdzą się w wielu przypadkach, ale oczywiście nie wszystkich. Jeśli nie jesteście pewni, jakie kosmetyki sprawdzą się dla Was najlepiej, zapraszamy do wiadomości prywatnej!