Jeden krem do twarzy i do rąk

Jeśli przywiodła Cię tu chęć znalezienia tytułowego kremu, niestety nie mamy takiego w ofercie. Jednak w ramach usprawiedliwienia przedstawimy Ci kilka powodów, dlaczego takiego produktu nie stworzyliśmy!

Skóra jest inna na dłoniach i na twarzy, ma inne potrzeby i zmaga się z innymi wyzwaniami. Stworzenie dobrego kremu odpowiadającego wymaganiom obu tych okolic jest niestety niemożliwe, a w temacie skuteczności produktów – nie godzimy się na żadne półśrodki.

Skóra dłoni

Skóra dłoni najczęściej potrzebuje silnego nawilżenia i natłuszczenia. Jest narażona na czynniki zewnętrze takie jak wiatr, mróz, zanieczyszczenia z powietrza, a także bakterie z dotykanych przez nas przedmiotów codziennego użytku w miejscach publicznych, np. klamek czy poręczy. Dłonie myjemy kilkanaście lub więcej razy dziennie, a w międzyczasie za sprawą pandemii odkażamy je środkami z alkoholem. Bariera hydrolipidowa jest narażona na działanie detergentów bardzo często. Dodatkowo skóra dłoni niemalże nie ma gruczołów łojowych, więc jest prawie bezbronna. Zaniedbana, pozbawiona naszej opieki skóra dłoni może popękać, łuszczyć się, czerwienić i boleć. W skrajnych przypadkach mogą pojawiać się nawet otwarte rany.

Skóra twarzy

Jak wiadomo dla skóry twarzy nie da się stworzyć jednego uniwersalnego opisu. Różne typy skóry to różne potrzeby, które zmieniają się z wiekiem i porą roku.

• Skóra naczynkowa – jest bardzo wrażliwa z natury. Łatwo się czerwieni pod wpływem czynników zewnętrznych, stresu lub ostrych potraw czy alkoholu.
• Skóra tłusta – wymaga wiele troski. Można ją określić mianem „kapryśnej”. Niezaspakajanie jej potrzeb może skończyć się niedoskonałościami, a nawet stanami zapalnymi.
• Skóra sucha – jak sama nazwa wskazuje wymaga stałego nawilżania. Łatwo się przesusza, co skutkuje przyspieszonym procesem starzenia się i pojawianiem się mikrourazów.
• Skóra mieszana – najbardziej wymagający typ skóry, najtrudniejszy w pielęgnacji. Dostosować właściwe produkty, które uspokoją gruczoły łojowe w okolicach, gdzie wykazują nadaktywność i jednocześnie nawilżą miejsca dotknięte suchością nie jest łatwo. Szczęśliwie mamy rozwiązanie – klik!

To co jest wspólne dla każdego rodzaju skóry, to delikatność. Na twarzy skóra jest cienka i narażona na czynniki zewnętrzne przez cały czas. Łatwo ją podrażnić. Kremy dostosowane dla dłoni mogą być za tłuste dla skóry twarzy, za ciężkie – może to spowodować zapchanie się porów i pojawienie się zaskórników. W dodatku warstwa, którą zostawiają kremy do rąk (pożądana na dłoniach) może rolować się na twarzy, powodując dyskomfort, szczególnie gdy nałożymy na nią makijaż.

Może jednak jeden krem?

Jeśli bardzo Wam zależy na użyciu jednego produktu, to w porządku, ale pokremujcie dłonie kremem do twarzy, a nie odwrotnie. Preparaty przystosowane do aplikacji na twarz są delikatne, nie zaszkodzą skórze dłoni.

#dottoreradzi

S.O.S. – krem stworzony z myślą o wsparciu regeneracji naskórka po zabiegach medycyny estetycznej. Działa silnie nawilżająco, łagodzi podrażnienia i uelastycznia naskórek – te cechy czynią go też preparatem, który sprawdzi się do użytku na dłoniach.

Sacha Butter – masełka do twarzy i ciała. W salonach kosmetycznych możecie spotkać się z nimi w gabinecie do masażu! Odżywiają skórę, zmiękczają i w dodatku pięknie pachną! Idealne! Sprawdzają się również jako balsam do ust.